Twórcą figurki jest Robert Tomak, autor wielu innych Bachusików w Winnym Grodzie oraz kilku ważnych zielonogórskich pomników – m.in. postaci Ignacego Łukasiewicza przed siedzibą Oddziału w Zielonej Górze czy Matki Sybiraczki przy dworcu kolejowym. Autor zaopatrzył Naftikusa w istotne atrybuty - kask, kiwon oraz rurociąg przesyłowy. Dodatkowo Naftikus korzysta z uroków Ziemi Lubuskiej i lubuskiego wina, stąd w prawej dłoni dzierży kielich wypełniony lokalnym trunkiem.

Bachusiki, jak głosi legenda, to dzieci Bachusa, rzymskiego boga wina, który usadowił się na zielonogórskim deptaku. Dlaczego Zielona Góra? Jest to miasto winiarskie z długą tradycją. Od wielu lat jesienią w mieście urządzane jest Winobranie - święto wina, a zielonogórskie trunki są chwalone za wyjątkowy smak.

Nasz Naftikus jest wyposażony w kiwon - charakterystyczny dla przemysłu naftowego symbol wydobycia ropy naftowej oraz kask, oczywiście ze względów bezpieczeństwa, które jest bardzo ważne w naszej pracy. Bachusik siedzi na kuli ziemskiej. Jako geolog zbadał jej wnętrze i wie, gdzie szukać węglowodorów. Nadzoruje rurociąg do przesyłu ropy naftowej i gazu ziemnego.

Bachusika oddaliśmy Zielonej Górze, by przetrwała pamięć o naszym przedsiębiorstwie, a także o ludziach, którzy budowali je przez lata. Ich codzienne działania, poświęcenie, wytrwałość wpłynęły na to, że dziś możemy tu pracować i wspólnie tworzyć historię przemysłu wydobywczego w naszej części kraju. W czwartek 1 czerwca 2017 roku Naftikusa odsłonił Dyrektor Eksploatacji Grzegorz Kawka w towarzystwie prezydenta Zielonej Góry Janusza Kubickiego i pomysłodawcy Bachusików Tomasza Czyżniewskiego. Z okazji 4 urodzin życzymy Naftikusowi co najmniej kilkuset lat! Wszystkiego najlepszego.