Kolor i forma to dla mnie niezależne, choć nawzajem uzupełniające się środki wyrazu. Kolor...to on jest najważniejszy, poprzez niego wyzwalam energię i ukazuję własny punkt widzenia. Maluje co czuję, co widzę, co nasuwa mi wyobraźnia, co jest i czego nie ma. A forma... ona określa i porządkuje emocje. Połączenie koloru i formy czasem jest spontaniczne, przypadkowe z podjęciem pewnego ryzyka, a czasem jest to przemyślana kompozycja, gdzie barwa, kształt i faktura przenikają się wzajemnie. Jednak moment, w którym mam swobodę gestu i działam pod wpływem impulsu jest dla mnie najbardziej istotny - mówi o swojej twórczości autorka prac.
Wśród gości, którzy pojawili się tego dnia na wernisażu, była m.in. wybitna zielonogórska artystka Halina Maszkiewicz.